Więź w celach zdrowienia
Każdy z nas ma przeróżne więzi z innymi ludźmi. Są lepsze, gorsze, bliższe lub dalsze. Jednak relacja terapeutyczna tworzona przez klienta i jego psychoterapeutę jest relacją szczególną. Można powiedzieć, że jest ona wyjątkowa. Psychoterapia w dużej części opiera się właśnie na terapeutycznym kontakcie.
Co to jest relacja terapeutyczna?
Relacja terapeutyczna obejmuje wszelkie wzajemne wobec siebie uczucia i postawy między klientem a terapeutą, a także sposób ich przekazywania i wyrażania. Można powiedzieć, że relacja terapeutyczna to wszystko, co dzieje się między tymi osobami. Osiągnięcie upragnionych zmian w terapii jest możliwe głównie dzięki nawiązaniu i stworzeniu dobrej więzi z terapeutą, która będzie opierać się na wzajemnym zaufaniu, stopniowym i wspólnym zbliżaniu się do zamierzonych celów oraz analizowaniu na sesjach tego, co pojawia się w ich trakcie, a także między sesjami. Klient musi być po pewnym (krótszym bądź dłuższym) czasie gotowy zaufać terapeucie i być z nim szczery. Warto też zaznaczyć, że to on gra kluczową rolę w procesie terapeutycznym, ponieważ to on wybiera jakie zmiany zdecyduje się zaprowadzić w swoim życiu, a jakie pozostawi bez zmian.
Relacje terapeutyczna jest taką jakby próbką innych relacji, które tworzymy i będziemy tworzyć w przyszłości. Jakby mikrokosmosem interakcji społecznych, co znaczy, że problemy, na jakie natrafiamy w ciągu codziennych dni prędzej lub później pojawią się również w kontakcie z psychoterapeutą. W związku z tym poznanie i zrozumienie tych wielu złożonych aspektów relacji terapeutycznych, omówienie doświadczanych emocji i późniejsze przeniesienie wyciągniętych wniosków i nowych umiejętności na inne obszary życia tworzy proces terapii związany z samorozwojem klienta.
Należy zwrócić uwagę, że więź terapeutyczna nie jest symetryczna i dlatego też jest niepodobna do innych więzi, jakie mamy np. z przyjaciółmi czy członkami rodziny. Terapeuta słucha klienta, ale sam nie odpowiada mu o sobie i swoich trudnościach. Nie uczestniczy w jego życiu prywatnym. Dzieje się tak, ponieważ relacja terapeutyczna jest w stu procentach skoncentrowana na kliencie i ma służyć jego terapii.
Tworzenie relacji terapeutycznej
Jak każdy związek między ludźmi, relacja terapeutyczna nie pojawia się nagle po wejściu do gabinetu psychoterapeuty i po prostu jest. Trzeba ją najpierw nawiązać i przez cały czas trwania terapii podtrzymywać. Nie bez przyczyny rozpoczęcie terapii zwykle poprzedza 3 pierwsze sesje konsultacyjne. Jest to czas, w którym możemy zdecydować czy dany psychoterapeuta nam odpowiada i czy jesteśmy razem z nim gotowi pracować. Kiedy już rozpoczynamy psychoterapię, ważna jest regularność sesji. Najczęściej odbywają się one raz w tygodniu lub raz na dwa tygodnie, ale zdarza się i rzadziej. Sesje terapeutyczne odbywają się w atmosferze otwartości i zrozumienia, co zapewnia poczucie bezpieczeństwa klienta i porozumienie z terapeutą.
Przymierze terapeutyczne
Proces psychoterapii jest nierozłącznie związany z zawarciem przymierza terapeutycznego. Jest to swoisty sojusz między terapeutą a klientem, który dotyczy współpracy i jednoczesnego zaangażowania w proces psychoterapii. Podczas niej klient razem z terapeutą stawia realistyczne cele, do których stopniowo i sumiennie dąży. Podobnie jak relacja terapeutyczna przymierze terapeutyczne jest fundamentalne dla tego procesu.
Relacja terapeutyczna a nurt
Jak powszechnie wiadomo, w psychoterapii wyróżnia się wiele nurtów. Istnieje nurt psychoterapii systemowej, poznawczo-behawioralnej, psychodynamicznej, Gestalt, egzystencjalnej itd. Aby dowiedzieć się, czym one się różnią, zapraszamy do przeczytania naszego artykułu „Rodzaje psychoterapii – jaką psychoterapię wybrać?”. Warto wiedzieć, że w zależności od tego, w jakim nurcie pracuje psychoterapeuta, relacja terapeutyczna jest bardziej znacząca lub mniej dla pracy w gabinecie. Psychoterapeuci egzystencjalni i psychodynamiczni na przykład dużo bardziej skupiają się na tym, co dzieje się między klientem a terapeutą, niż psychoterapeuci nurtu poznawczo-behawioralnego. Nie zmienia to faktu, że więź terapeutyczna dotyczy każdej terapii. Według badań to w dużej części jej dobroczynny i uzdrawiający wpływ działa na zmiany i poprawę klienta. Więcej o tym, od czego zależy skuteczność psychoterapii, możesz przeczyć w naszym drugim artykule.
Przeniesienie
Co najmniej interesującym zjawiskiem w psychoterapii jest przeniesienie. Polega ono na tym, że klient nieświadomie przenosi na psychoterapeutę swoje poprzednie doświadczenia życiowe i dotychczasowe relacje z innymi ważnymi dla niego ludźmi. Przykładowo, jeśli klient zmaga się z traumą w związku z doświadczeniem krzywdy wyrządzonej przez mężczyznę z długimi kręconymi włosami, a psychoterapeuta, do którego przychodzi szukając pomocy, również ma długie i kręcone włosy, to klient może mieć trudność, aby zaufać temu terapeucie. Podany przykład jest dosyć skrajny i przedstawione za jego pomocą przeniesienie mogłoby nawet zaburzyć dynamikę relacji terapeutycznej. Jednak przeniesienie jest zjawiskiem, z którym mamy do czynienia bardzo często w psychoterapii. To ważne, aby omówić je na sesji, co korzystnie wpływa na kontakt klienta z psychoterapeutą i zapewnia wzajemne zrozumienie.
Przeciwprzeniesienie
Niezwykle ważnym i jakby komplementarnym wobec przeniesienia zjawiskiem w psychoterapii jest przeciwprzeniesienie. Przeciwprzeniesienie dotyczy już bardziej psychoterapeuty niż klienta. Polega ono na tym, że psychoterapeuta niejako zaczyna reagować na przeniesienie klienta, co utrudnia realizowanie postawionych na terapii celów. Na przykład, klient, który sprawia wrażenie bezradnego i niejako szuka matczynej troski u psychoterapeuty (co jest wynikiem przeniesienia), budzi w psychoterapeucie potrzebę zaopiekowania się klientem. Przeciwprzeniesienie może wynikać z nieprzepracowanych i nieświadomych konfliktów psychoterapeuty. Powinno być dokładnie omówione na sesjach superwizji, na które psychoterapeuta uczęszcza regularnie.
Trudności w nawiązaniu relacji terapeutycznej
Jak w każdym kontakcie z drugim człowiekiem mogą pojawić się pewne aspekty, które staną na drodze do zbudowania prawidłowej relacji. Nawiązanie właściwej relacji terapeutycznej może utrudniać między innymi opór klienta, brak jego chęci do przyjęcia odpowiedzialności za swoje działania, czy emocjonalny chłód w stosunkach między ludźmi.
Znaczenie mogą mieć także nieodpowiednie oczekiwania wobec terapii i psychoterapeuty. Przykładowo, jeśli klient oczekuje rezultatów po kilku pierwszych sesjach, może się niemile zaskoczyć brakiem efektów, ponieważ terapia jest z reguły dłuższym procesem. W związku z tym może mieć poczucie bycia oszukanym, co wpływa negatywnie na relację z terapeutą. Podobnie jest, jeśli klient oczekuje, że terapeuta będzie poświęcał mu swój czas poza godzinami spotkań terapeutycznych. Może być zawiedziony, że psychoterapeuta nie odbiera jego telefonów, ani nie zapytuje o samopoczucie klienta. W związku z tym może czuć się nieważny dla psychoterapeuty, mimo że tak się przed nim przecież otworzył. Warto wtedy omówić razem z psychoterapeutą doświadczane emocje i wspólnie je przepracować.
Konkluzja
Relacje terapeutyczna to autentyczna, pełna szacunku i dająca mnóstwo wsparcia więź między terapeutą a klientem. Jest ona związana ze wzajemnym, życzliwym nastawieniem i zapewnia dobrą komunikację między tymi dwoma osobami, co przynosi efekty w postaci postępów terapii. Zbudowanie dobrej relacji terapeutycznej jest niezwykle istotnym elementem procesu terapii. Niejako decyduje on o tym, czy ona się powiedzie i odniesie pożądany skutek.