Zdjęcie podglądowe do artykułu, którego tematem są postanowienia noworoczne

Psycholog Wrocław lub online

Postanowienia noworoczne – dlaczego nie wychodzą i jak to zmienić?

Co znajdziesz w tym artykule:

Postanowienia noworoczne

W okresie sylwestrowym mnóstwo osób dokonuje podsumowania całego minionego roku i na tej podstawie ocenia swoje życie. Zawsze znajduje się coś, co warto byłoby poprawić lub zmienić w sobie oraz we własnej codzienności. W związku z tym wiele osób stawia przed sobą jedno lub kilka noworocznych postanowień. Pragną oni uczynić kolejny rok lepszym od poprzedniego. No bo jak nie teraz to kiedy.

Jednak Ci sami ludzie nierzadko kończą jedynie na postanowieniach i jeśli nawet wykonają pierwszy krok w stronę ich realizacji, to już w lutym (jeśli nie wcześniej) funkcjonują tak jak poprzednio. Dodatkowo po takim nieudanym, niezrealizowanym postanowieniu nabieramy przekonania, że brakuje nam samokontroli, mamy słomiany zapał, czujemy się bezradni, skoro nie udaje nam się zmienić swojego życia na lepsze.

Czy tak trudno wypracować nowe nawyki? A może błąd tkwi już w samym procesie podejmowania decyzji? Dlaczego się poddaję? Warto zastanowić się co stoi za tym, że nie udaje nam się doprowadzić naszych postanowień do końca.

Nierealistyczne oczekiwania

Faktycznie nierzadko okazuje się, że już samo postanowienie potrzebuje korekcji. Wiele osób pod hasłem „Nowy rok, nowy ja” narzuca sobie zbyt wysokie wymagania i cele. Postanawia odwrócić swoje życie o 180 stopni. Jeśli wcześniej jadłem fast-foody i nie ruszałem się z kanapy, to teraz będę codzienne uprawiał sport i jadł tylko zdrowe i zbilansowane posiłki. Jeśli dotychczas pracowałam jako kelnerka, to w nowym roku obejmę kierownicze stanowisko w korporacji, zwiększając swoje zarobki co najmniej trzykrotnie. Z czasem okazuje się, że to nie jest takie proste. Pizza śni się po nocach, a CV jest ciągle odrzucane i trudno z pensji wysupłać pieniądze na drogie szkolenia. Dogania nas rzeczywistość oraz nasze nawyki, temperament, osobowość, zdolności poznawcze, przekonania itd. W końcu łamiemy się, pożerając hamburgera lub rezygnujemy z planów i ambicji.

Dlatego jest to ogromnie ważne, aby stawiać przed sobą realistyczne oczekiwania. Postawienie sobie wysokiej poprzeczki może motywować ludzi mniej lub bardziej. Jednak jeśli jest ona za wysoka, to u każdego będzie powodować lęk i niechęć albo nie będzie faktycznie brana pod uwagę. W tworzeniu postanowień powinniśmy uwzględniać jak najwięcej aspektów i faktów, które mogą utrudniać lub ułatwiać realizację postanowienia, zamiast pochopnie stawiać przed sobą cele, niekoniecznie możliwe do osiągnięcia.

Wszystko albo nic

Myślenie dychotomiczne jest jednym z podstawowych zniekształceń poznawczych. Polega ono na postrzeganiu świata zerojedynkowo i kategoryzowaniu otoczenia na dobre i złe, białe lub czarne, mimo że większość sytuacji spotykanych nas w życiu jest szara. Innymi słowy, zawiera zarówno elementy dobre, jak i złe. Podobnie jest z ludźmi. Nie ma aniołów bez skazy. Każdy z nas ma jakąś wadę lub coś na sumieniu. Nie ma też ludzi złych do szpiku kości, mimo że niektórzy mogą się tacy wydawać.

Myślenie „wszystko albo nic” wpływa zniekształcająco na spostrzeganie świata i okazuje się również negatywne oddziaływać w procesie budowania nawyków, a więc i często realizacji postanowień noworocznych. Jeśli zaczynam chodzić na siłownię, to robię to codziennie i do utraty tchu. Opuszczenie jednego dnia siłowni oznacza porażkę. A ten dzień prędzej czy później nastąpi. Nie uda nam się wyrobić z zadaniami w pracy, może wypadnie nam coś nieprzewidzianego, albo po prostu okropnie nam się nie chce. Wypadamy z cyklu codziennego chodzenia na siłownię. Czujemy poczucie winy, niechęć do siebie oraz brak motywacji i energii, aby pojawić się tam znowu. Przestajemy walczyć o szczupłą sylwetkę i… czekamy do przyszłego roku na kolejne postanowienie.

Z myśleniem dychotomicznym wiąże się też efekt jo-jo. Jeśli zdarzy nam się odstępstwo od diety, dochodzimy do wniosku, że poprzednie wysiłki nie mają znaczenia, bo nie udało nam się jej utrzymać. Rezygnujemy wtedy z ograniczania kalorii i zjadając jeszcze więcej, wracamy do poprzedniej wagi, nawet przekraczając ją. Tak samo po skończeniu diety możemy sobie rekompensować okres wyrzeczeń smakowitym jedzeniem, co sprawia, że z czasem po rezultatach odchudzania nie ma ani śladu.

Jak przeciwdziałać?

Musimy pamiętać, że jedno odstępstwo od założonego zamiaru nie ma żadnego znaczenia. Zamiast się karać za przerwanie ustalonego ciągu, spróbujmy docenić siebie za wykonane dotychczas czynności w celu realizacji postanowienia. Wrócimy też do niego najszybciej jak to możliwe. Nawet jeśli jest to po paru dniach.

Myślenie życzeniowe

Dla postanowień noworocznych charakterystyczne jest myślenie życzeniowe. W pewnym sensie wierzymy, że nowy rok będzie dla nas korzystny i dobry. Zakładamy optymistyczny scenariusz, liczymy, że wszystko pójdzie zgodnie z planem, że się uda. Jeśli takiej dobrej wizji towarzyszy zdolność danej osoby do spojrzenia na swoją sytuację z perspektywy racjonalnej, można mówić o wizualizacjach. Wizualizacje, a więc snucie marzeń i planów umożliwia większą pewność siebie w działaniach, większą motywację, zaangażowanie i kreatywność.

Jednak nierzadko myślenie życzeniowe kończy się na samych życzeniach i obietnicach. Ustanawiamy sobie jakieś postanowienie, np. „Nie będę już się tak złościł na wszystko”, ale nic z tym nie robimy. Zamiast poczytać książki o inteligencji emocjonalnej, pójść na terapię lub choćby porozmawiać z najbliższymi o swoich wybuchach gniewu, nie podejmujemy żadnego działania, licząc, że wraz z wybuchem sylwestrowych fajerwerków problem zniknie.

Czasami też mimo podjęcia kroków do realizacji postanowienia, okazują się one zbyt optymistyczne. Poprzez myślenie życzeniowe, popełniane błędy i potencjalne problemy są ignorowane, co prowadzi do porażki w realizacji postanowienia. Przykładem może tu być postanowienie „Rozwinę swoją firmę” i wypuszczenie bez jakiejkolwiek analizy rynkowej nowego produktu, który staje się przyczyną plajty przedsiębiorstwa.

Podsumowując, myślenie życzeniowe, które uwzględnia ewentualne trudności i ograniczenia, może nam służyć w budowaniu motywacji do działania. Jednak myślenie życzeniowe może przyczyniać się do niepodejmowania działania w celu osiągnięcia założonego planu lub ignorowania ważnych aspektów, które utrudniają jego osiągnięcie.

Myślenie magiczne

Na przełomie roku bardzo wiele osób tworzy sobie postanowienia, co w innym okresie roku już się nie zdarza w takiej ilości. Jest to też częściowo związane z myśleniem magicznym. Mamy poczucie, że nowy rok niesie ze sobą jakąś moc, która pomoże nam zmienić swoje życia na lepsze. Odnosimy wrażenie, że to samo postanowienie złożone w zwykły, pospolity dzień (np. 24 lipca), nie będzie miało takiej siły. Jednak to nie wyjątkowość dnia, nieważne jak bardzo byłby to dzień szczególny, odpowiada za naszą realizację postanowienia. To my sami, nasze zaangażowanie i nasza motywacja odpowiadają za efekt końcowy noworocznych postanowień.

Samospełniające się proroctwo

Po kilku latach i serii niezrealizowanych postanowień można nabrać przeświadczenia, że jest się beznadziejnym przypadkiem, skazanym na swoje nieudane życie. Nic tego nie zmieni. Nie podejmujemy więc kolejnych prób i nieszczęśliwi tkwimy w niesatysfakcjonującym życiu, wpadając w mechanizm samospełniającego się proroctwa. Zwraca on uwagę, że nasze oczekiwania rzutują na podejmowane zachowanie. Jeśli raz nam się nie udało spełnić noworocznego postanowienia, do kolejnych możemy podchodzić z coraz mniejszą motywacją. Jednak zmiana zawsze jest możliwa, jeśli tylko w nią wierzymy i będziemy się o nią starać.

Podsumowanie

Nadejście nowego roku i postanowienia noworoczne są niestety dobrym polem do tworzenia zniekształceń poznawczych, takich jak myślenie dychotomiczne. Jesteśmy wtedy szczególnie narażeni na przekaz z mass mediów, ale również na słowa swoich bliskich i znajomych. W sylwestrową noc życzymy sobie samych sukcesów i dużo pieniędzy. Nowy rok wydaje się magicznym czasem, gdzie możemy rozpocząć wszystko od nowa, gdzie wszystko już będzie dobrze. Jednak zmiany i budowanie nowych nawyków nie jest tak proste, jak może się to wydawać w okresie sylwestrowym, chociaż nie niemożliwe.

Komentarze

Subscribe
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

PRZEWODNIK PSYCHOLOGICZNY

Pierwsza wizyta u psychologa lub psychoterapeuty

Pobierz darmowy przewodnik, dzięki któremu dowiesz się m. in.:

Pobierając przewodnik, zapisujesz się także do naszego psychologicznego newslettera dla pacjenta, w którym średnio raz na dwa tygodnie piszemy m. in. o skutecznych sposobach radzenia sobie ze stresem.

Umów wizytę we Wrocławiu lub online

PSYCHOLOG WROCŁAW LUB ONLINE

„Często doradzam sobie i swoim pacjentom, żeby wyobrazili sobie swoje życia za rok albo za pięć lat i żeby pomyśleli o nowych żalach, które się nazbierają w tym czasie. A potem stawiam im pytanie: ‘Jak możesz zacząć żyć teraz, żeby nie tworzyć nowego żalu? Co musisz zrobić, żeby zmienić swoje życie?”

Irvin D. Yalom

Prześlij osobie, której ten artykuł może się przydać

Mogą Cię też zainteresować podobne artykuły

KlinikaMitraszewscy_footer

Do zobaczenia na spotkaniu

„Rozumienie jest trudne, dlatego większość ludzi ocenia.”
– Carl Gustav Jung

2023 © wszystkie prawa zastrzeżone

KlinikaMitraszewscy_footer

Do zobaczenia na spotkaniu

Psycholog Wrocław lub online

„Rozumienie jest trudne, dlatego większość ludzi ocenia.”
– Carl Gustav Jung

0
Jesteśmy ciekawi co myślisz, skomentuj!x